Po wspólnej rozgrzewce rozpoczął się maraton. Zaplanowano, że Samuel Oesterle przebiegnie 10 km trasę. Jednak w jednym z zespołów Schwarzwald AG brakowało jednego biegacza sztafetowego. Na prośbę organizatorów Samuel Oesterle wystąpił zamiast brakującego biegacza. Tym samym firma ARKU była reprezentowana również w sztafecie.

W sztafecie maratońskiej 4 biegaczy dzieli trasę na 4 części (2x7km i 2x14km) i przekazuje pałeczkę na stacji zmianowej. Oesterle mógł podczas tego biegu udowodnić  swoje osiągnięcia i uzyskał czas 1:07:20 na dystansie 14 kilometrów. Tymczasem Daniel Dietrich wziął udział w 21-kilometrowym półmaratonie. Po początkowym tłoku i manewrach wyprzedzania spowodowanych dużą liczbą uczestników, w końcu udało mu się ukończyć półmaraton w bardzo dobrym czasie 1:40:01. Dietrich zajął 875. miejsce i dzięki temu znalazł się w pierwszej 900 spośród około 10 000 biegaczy, którzy wzięli udział w maratonie.

Wspaniały nastrój licznie zgromadzonej publiczności motywował także uczestników ARKU Samuela Oesterle i Daniela Dietricha i rozgrzewał ich przy mroźnych temperaturach. Do dobrej atmosfery przyczyniła się z pewnością również duża ilość zespołów na całej trasie.

Wielkie podziękowania i pochwały należą się firmie Schwarzwald AG, która zorganizowała bieg i zapewniła biegaczom doskonałe jedzenie przed, w trakcie i po zawodach

ARKU już nie może się doczekać kolejnego Maratonu we Fryburgu, który odbędzie się 26 marca 2023 roku.