Prostowanie i gratowanie z ARKU - historie sukcesu naszych klientów.

Salzgitter Mannesmann Stahlhandel GmbH, Niemcy (obsluga czesci)

Autor: Admin | 2022-02-08 08:00:00

Robot wyraźnie zwiększa wydajność maszyny do gratowania

Od małych do dużych, od lekkich do ciężkich: handlarz stalą Salzgitter Mannesmann Stahlhandel GmbH (SMSD) z siedzibą w Düsseldorfie sprzedaje szeroką gamę produktów stalowych w całej Europie. Wiele z tych produktów jest kompleksowo przetwarzanych i dostarczanych gotowych do montażu do znanych firm przemysłowych.
 
„Robot pracuje znacznie szybciej niż jakikolwiek inny pracownik i zaoszczędza kolegom pracy, która szybko staje się męcząca.“

- Daniel Götze, manager produktu odpowiadający za przygotowanie produkcji w  Salzgitter Mannesmann Stahlhandel w Zeithain

 

Robot uzupełnia maszynę gratującą

Jedna z najnowocześniejszych lokalizacji SMSD znajduje się w Zeithain w Saksonii. Blacha jest tu nie tylko sprzedawana jako towar, ale również elementy wypalane wykonywane są z najwyższą precyzją. Oznacza to także, że detale są doskonale gratowane i prostowane. Aby spełnić wymagania klientów dotyczące wyższej jakości, handlarz stalą zakupił maszynę do gratowania EdgeBreaker® 4000 i prostowarkę FlatMaster® 140 firmy ARKU.

 

 

Wydajność całej inwestycji znacznie wzrosła

W Zeithain produkowane są części blaszane o różnych grubościach i długościach. Większość z nich ma grubość do 40 milimetrów i wymiary do 300 na 500 milimetrów. Odpowiednio wysoki jest także ciężar obrabianych detali.

Tutaj opłaca się kolejne ulepszenie: robot manipulacyjny EasyBot samodzielnie radzi sobie z załadunkiem i rozładunkiem maszyny do gratowania - i umożliwia autonomiczną obróbkę. „Robot pracuje znacznie szybciej niż jakikolwiek inny pracownik i zaoszczędza kolegom pracy, która szybko staje się męcząca”, mówi Götze. Pracownicy ze swojej strony mogą poświęcić się określonym czynnościom. „Dzięki temu wzrasta użycie poszczególnych systemów i produkujemy więcej”, wyjaśnia kierownik produktu.

Chociaż EasyBot z pojedynczym ramieniem chwytaka nie ma cech ludzkich, został natychmiast przyjęty do zespołu. Według Götze, szczególnie młodzi koledzy byli entuzjastycznie nastawieni do pracy z nową technologią. Kursy szkoleniowe u producenta utorowały drogę do tego: „Jeszcze zanim robot przyszedł do nas, nasi koledzy wiedzieli, jak z nim pracować”, mówi kierownik produktu ds. prefabrykacji. „Szkolenie stworzyło niezbędną akceptację dla niezwykłej innowacji”.